III Manewry Ratownictwa GOPR przy współudziale Maltańskiej Służby Medycznej z Krosna
Dzięki zaproszeniu władz bieszczadzkiej grupy GOPR mogliśmy w maju 2013 r. wziąć udział w III manewrach ratownictwa medycznego bieszczadzkiej grupy GOPR. Byliśmy tam ekipą Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Jana Godka w Sanoku i Maltańskiej Służby Medycznej – oddział w Krośnie. Manewry rozpoczęły się wczesnym sobotnim rankiem. Dookoła Ustrzyk Górnych rozlokowano szereg punktów, na których kolejne zespoły GOPR i zaproszonych organizacji wykazywały się sprawnością działania w ramach Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Jury oceniające działania stanowili doświadczeni lekarze, ratownicy medyczni, pracujący na co dzień w szpitalach, pogotowiu ratunkowym i Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym. Stanowiska przygotowano w oparciu o zadania, z jakimi do czynienia mieli w ostatnich latach ratownicy GOPR w swej codziennej pracy. Takie podejście dodawało realizmu, a jednocześnie podnosiło wysoko poprzeczkę. Wielu poszkodowanych miało liczne obrażenia wywołane urazami, upadkami w dużych wysokości. Część z przygotowanych stanowisk zaskakiwała wszystkich uczestników. Takimi niespodziankami na pewno był postrzelony z łuku, czy wisielec który przed powieszeniem podciął sobie żyły. Trud pracy goprowca można było na własnych plecach poczuć wykonując działania ratownicze na stromych stokach ewakuując nieprzytomnego i urazowego poszkodwanego. Na zakończenie manewrów wzięliśmy udział w prelekcjach poświęconych zagadnieniom ratownctwa medycznego. Następnie członkowie jury omówili poszczególne zadania i najczęstsze błędy. Nie przedstawiano klasyfikacji poszczególnych zespołów – nagrodzono jednak najlepszy. W ten sposób podkreślono, że głównym celem manewrów nie była rywalizacja, lecz nauka płynąca z pracy w zdarzeniach pozorowanych. Pragniemy złożyć podziękowania Zarządowi Bieszczadzkiej Grupy GOPR za zaproszenie do udziału w manewrach, które były dla nas cenną lekcją ratowniczego rzemiosła.
Dariusz Sałata - Komendant Maltańskiej Słuzby Medycznej, Krosno.
Zdjęcia dzięki uprzejmości GOPR